Ryba po grecku

Ryba po grecku, nie ma nic wspólnego z Grecją. Ale jest niezwykle popularna w Polsce. Najlepiej smakuje co najmniej dzień po przygotowaniu, a jeszcze lepiej po 2-3 dniach. Nie wiem jak potem bo przeważnie bardzo szybko znika.


Ilość porcji: 8
Czas przygotowania: 30 minut

Składniki:

1kg ryby - filet (dobrej od sprawdzonego dostawcy)
włoszczyzna
ketchup pikantny
2 listki laurowe
3 ziela angielskie
troszkę mąki
olej
do smaku: sól, pieprz, cukier

 Przygotowanie:

Włoszczyznę, obieramy, ścieramy na tarce na duże oczka i wrzucamy do garnka. Całość zalewamy wodą, dodajemy liść laurowy oraz angielskie ziele. Gotujemy około 20-30 minut. Rybę (jeśli jest zamrożona, oczywiście rozmrażamy) kroimy na 3 kawałki, solimy, obtaczamy w mące i podsmażamy. Odstawiamy na bok do wystygnięcia. Na patelni podgrzewamy tłuszcz i przekładamy ugotowaną, odsączoną włoszczyznę.  Dodajemy około 50-100 ml ketchupu, solimy, pieprzymy dodajemy cukier. Na spód miski układamy rybę, następnie warstwę warzywa, potem znów rybę i warzywa. I tak, aż do skończenia składników (ostania warstwą muszą być warzywa). Po przestygnięciu całość wkładamy do lodówki.